Warto wiedzieć gdzie mieszkamy… Służewiec (Od Służewca przemysłowego do Mordoru)

2017/04/22 Aktualizacja

Wycieczka Praskiej Ferajny 23 kwietnia (niedziela), godz. 15:00 Wycieczka Praskiej Ferajny 23 kwietnia (niedziela), godz. 15:00

23 kwietnia (niedziela), godz. 15.00, zapraszamy na spacer: Od Służewca przemysłowego do Mordoru

Wieś szlachecka Służewiec – na prawie chełmińskim z nadania księcia Janusza założona w roku 1414, po 524 latach włączona została do Warszawy. ,,Mordor’’ – kraina zła we „Władcy pierścieni”* to  potoczna nazwa największego zagłębia biurowego Warszawy powstałego na Służewcu, skoncentrowanego przede wszystkim na Domaniewskiej. To ponad milion metrów kwadratowych powierzchni, gdzie pracuje 100 tys. osób. Nie ma drugiego miejsca w Warszawie, które w tak krótkim czasie na tak wielkim obszarze, tak drastycznie zmieniło funkcję i charakter – aż trzy razy w ciągu trzech pokoleń. Do połowy XX wieku była tu sielska wieś. W latach 50 powstała tutaj  na 260 hektarach Południowa Dzielnica Przemysłowa Służewiec, w której utworzono 26 zakładów przemysłowych, 15 magazynów, 10 baz warsztatowo-magazynowych, 4 zajezdnie i bazy transportowe. Zbudowano bocznice kolejowe, przez które w latach 70. przewijało się 300 wagonów na dobę. Znajdowały się tutaj  takie zakłady przemysłowe jak:  Kombinat Dźwigów Osobowych ZREMB, Fabryka Podzespołów Radiowych  Elwa , Fabryka Półprzewodników Tewa, Zakłady Ceramiki Radiowej, Zakłady Mięsne „Służewiec” czy zakłady elektroniczne Unitra Unima. Obecna twarz Służewca to  tysiące zabieganych pracowników, szklane biurowce i samochody zaparkowane gdzie tylko się da. Warszawski Mordor, choć przeklinany przez osoby zmuszone tam pracować, od dwóch dziesięcioleci rozwija się w imponującym tempie.

Zapraszamy na spacer, przez tę „krainę zła”, płynącą nadgodzinami, permanentnym stresem i wiecznie goniącymi deadline’ami (czyli po polsku „ostatecznymi terminami”). Uczestnicy wycieczki poznają historię tych terenów oraz poszczególnych zakładów przemysłowych. Dowiedzą się, które biurowce powstały z zaadaptowanych budynków fabrycznych. Odkryją relikty dawnego Służewca Przemysłowego. Odwiedzą także unikatowe w skali ogólnopolskiej „Osiedle Prototypów”, gdzie mieszkańcy w roli królików doświadczalnych mieli testować nowe rozwiązania PRL-owskiego budownictwa. Dowiedzą się: Jak śląscy towarzysze w 1954 roku trotylem wyrąbali Służewcowi front robót na nadchodzącą wiosnę? Gdzie pasły się krowy? Skąd wyjeżdżało dziennie kilkaset ton kiełbas, szynek, baleronów, parówek i serdelków? Gdzie rozlewano tanią i orzeźwiająca choć żenująco brzydką „Mazowszankę”? Jak zajezdnia tramwajowa szykowała się na wojnę atomową? Gdzie stoi najsłynniejszy krzyż papieski? Dlaczego tamtejsze osiedle mieszkaniowe powszechnie nazywano „awaryjnym”?

Spotkanie: ul. Domaniewska 42 (róg Wołoskiej) Wycieczka nie jest biletowana, ale na zakończenie bardzo mile widziany suty pourboire 🙂

.

*Warto tu dodać, że „Władca pierścieni” jest dziełem chrześcijańskim, co potwierdził sam autor, John Ronald Reuel Tolkien, silnie związany z Kościołem rzymskokatolickim. Jeden z jego synów został katolickim księdzem, a sam J. R. R. przetłumaczył starotestamentową Księgę Jonasza.  Znał ponad 30 języków, w tym również polski.

.

JT na podst. m. in. -> www.PraskaFerajna.WAW.PL [dostęp 2017-04-21]