To wspaniały pomysł na upamiętnienie 100-lecia niepodległości Polski. We Wrocławiu pojawiła się idea, by w mieście usypać Kopiec Obrońców Lwowa. Miałby on nawiązywać do wspólnej historii stolicy Dolnego Śląska i kresowego miasta oraz stać się pamiątką podobną do krakowskiego Kopca Kościuszki czy Kopca Unii Lubelskiej właśnie we Lwowie.
– Nasyp mógłby powstać na Wzgórzu Andersa, przekonuje jeden z inicjatorów akcji, Krzysztof Kopociński.
Przychylnie na pomysł patrzy również Wojewódzkie Kuratorium Oświaty. Plan musi być przedyskutowany między innymi z Konserwatorem Zabytków oraz z Architektem Miejskim. Projekt wstępnie wspiera również prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda.
Rada Miejska zajęła się szczegółowym planowaniem obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości w tym roku.
Wrocław i Lwów łączy wiele. Nie mówiąc już o samych przesiedleniach ludzi w latach 40-stych XX wieku, to do dawnego Breslau przyjechały także zabytki i tradycje z kresów. Chociażby kolor tramwajów – niebieski. Jest taki sam jak w przedwojennym Lwowie. Ponadto we Wrocławiu stoi pomnik Aleksandra Fredry, również przywieziony ze Lwowa i Panorama Racławicka, która także dotarła tu ze Wschodu.
Środowisko lwowskie i kresowe to podwaliny wrocławskiej edukacji. Dziś świadczą o tym między innymi groby naukowców i zasłużonych wrocławian na cmentarzu św. Wawrzyńca przy ulicy Bujwida. Wiele miejsc urodzenia widniejących na płytach nagrobnych to Lwów, z kolei miejsce śmierci, to oczywiście Wrocław.
.
JT m. in. na podst. -> http://www.radiowroclaw.pl/articles/view/73387/We-Wroclawiu-powstanie-Kopiec-Obroncow-Lwowa [dostęp 2018-04-26]