Św. Maksymilian M. Kolbe w 1939 roku planował otworzyć w Niepokalanowie… lotnisko. Zdążył zaprojektować pas startowy, a dwóch braci zakonnych ukończyło kurs pilotarzu. Samoloty miały ku chwale Bożej pomóc w dystrybucji „Rycerza Niepokalanej”, którego nakład wówczas sięgał miliona egzemplarzy. Dewizą tych działań było aktualne i dziś i zawsze hasło: Zdobyć cały świat dla Chrystusa przez Niepokalaną. Jak dobrze wiemy, Niemcy przerwali brutalnie te plany, a nasz wielki, polski święty M. M. Kolbe w niemieckim obozie koncentracyjnym oddał życie za drugiego Polaka.
Czyż może być lepszy Patron dla Centralnego Portu Lotniczego „Solidarność”, który powstaje tak blisko klasztoru w Niepokalanowie, iż codziennie szum samolotów będzie się wpisywał w modlitwy odmawiane w Bazylice NMP?
Powstał oddolny ruch szerokiej grupy świeckich zaangażowanych w kult św. Maksymiliana, aby zwrócić się wspólnie do Pana Prezydenta i Rządu, by to właśnie św. M. M. Kolbego poprosić, by z Nieba czuwał nad tą strategiczną dla polskiej suwerenności inwestycją. Nie ma bowiem lepszego patrona niż św. Maksymilian, wpisującego się swoim owocnym życiem w trudne czasy, przedstawiając jego życiorys, można odkłamywać fałszowaną na naszych oczach historię XX wieku (tak niegodnie wykrzywianą przez wiele środowisk, które twierdzą, jakoby Polacy ponosili winę za niemieckie obozy śmierci).
Rodacy! Zachęcamy Was do wsparcia modlitwą i słowem szlachetnego pragnienia, aby tak ważne dla rozwoju Polski lotnisko, jakim będzie Centralny Port Lotniczy „Solidarność” – miało za patrona św. Maksymiliana M. Kolbego
