Na 15 stycznia (Hbr 2, 14-18 i Mk 1, 29-39):
Syn Boży przyjął ludzkie ciało…Kto kocha – zrozumie. Pewna mama nauczyła się nazwisk piłkarzy, by łatwiej się rozmawiało z synem. Mąż sparaliżowanej kobiety zrobił takie łóżko, w którym mogła dość wygodnie żyć. Wnuczka owdowiałej babci tak długo szukała dla niej zajęcia (które odwróci uwagę od smutku) aż znalazła wolontariat – babcia robiła na drutach ubrania dla samotnych mam. Dobra jest wdzięczność, ale nie na niej mamy skończyć. Teściowa Piotra po uzdrowieniu zaczęła służyć. Dlatego nie tylko trzeba opowiadać o doznanych łaskach – Pan Jezus uczy dzielenia się miłością.