środa, 3 lipca, 2024

Na 27 października (Rz 7, 18-25a i Łk 12, 54-59):

Nie tylko święty Paweł był przerażony tym dziwnym „prawem”, które „nakazuje” nieposłuszeństwo rozumowi, temu, co głęboko przemyślane i decyzjom podjętym po dłuższych chwilach refleksji. Tym bardziej ono zadziwia a nawet denerwuje, bo wierzymy rozumowi, który przecież jest motorem dynamicznego rozwoju nauki. Na szczęście duchowość znalazła prostą radę, którą jednak dość trudno zastosować. Jest to posłuszeństwo, którego trzeba się uczyć od wczesnej młodości. Ma ono wielu wrogów, bo wymaga przełamywania siebie, a to bywa bolesne. Na szczęście, człowiek ma w naturę wpisane pragnienie zwyciężania, a więc lekki ból staje się źródłem satysfakcji. A potem fundamentem zwyciężania

Słowo Boże na dziś