Słowo Boże na dziś – listopad 2022

Słowo Boże na dziś                              wtorek
Na 1 listopada – Uroczystość Wszystkich Świętych
(Ap 7, 2-4.9-14; 1 J 3, 1-3 i Mt 5, 1-12a)
Apokalipsa, to Księga, w której św. Jan spisał objawienie dane mu przez Boga – obraz zwycięstwa ufających Panu. Każdy ze świętych na swój sposób uczy, jak w życiu wypełnionym nic nie znaczącymi drobiazgami pamiętać o wielkich sprawach, do których jesteśmy powołani. Świętość, to przecież staranie, by nie stracić sprzed oczu Wielkości powołania, wielkości człowieka, choćby nas przygniatała codzienność a nawet świństwa (własne i cudze). Dzięki świętym widzimy, jak każde przeżycie może stać się schodkiem, po którym, dzięki wierności, możemy postąpić wzwyż.
Słowo Boże na dziś                               środa
Na 2 listopada – wsp. wszystkich wiernych zmarłych
(czytania z pierwszej Mszy:
Hi 19, 1.23-27a; 1 Kor 15, 20-24a. 25-28 i Łk 23,
44-46.50.52–53; 24, 1-6a)
„Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych?” – to reakcja na bezradność człowieka, który spodziewał się, że „ludzkie problemy będą po ludzku rozwiązane”. Jezus wyzionął ducha, fakty można fałszywie interpretować, dobre intencje są źle odbierane. Ale śmierć na ziemi jest przecież warunkiem zmartwychwstania. Pan Bóg „po Swojemu” rozwiązuje ludzkie problemy. Tylko trzeba powierzyć Mu swego ducha.
Słowo Boże na dziś                            czwartek
Na 3 listopada – (Flp 3, 3-8a i Łk 15, 1-10)
Osiągnięcia w tzw. życiu doczesnym mogą zmylić człowieka, który bywa wtedy poddany pokusie, że one właśnie budują jego wartość. A Biblia mówi wprost: że nie urodzenie, nie wykształcenie, nie zasługi budują wielkość człowieka, tylko miejsce w Sercu Pana Jezusa. Nasze dobre czyny jedynie „pomagają Mu” w odnalezieniu nas w zamęcie świata.
Słowo Boże na dziś                              piątek
Na 4 listopada – wsp. św. Karola Boromeusza
(Flp 3,17-4,1 i Łk 16, 1-8)
Trzeba pamiętać, że ci, którzy mają inny system wartości mają inny styl życia, który do naszego nijak nie przylega. Zostawmy Panu Bogu ich osądzanie, a my świadomie „Idźmy z radością na spotkanie Pana” (Psalm) nie zazdroszcząc nikomu niczego, nie próbując nikogo ukarać ale próbując dzielić się zachwyceniem wobec odkrywanych łask i kropli mądrości.
Słowo Boże na dziś                              sobota
Na 5 listopada – (Flp 4, 10-19 i Łk 16, 9-15)
Chyba każdy z nas wie, jak trudno ostro postawić granicę pomiędzy zapewnieniem sobie elementarnych potrzeb a początkiem zachłanności. Św. Paweł swoim przykładem uczy pogody ducha i ufności w każdym położeniu, a Młody Kościół ćwiczy się w wypatrywaniu prawdziwie potrzebujących. To ćwiczenie, zawsze aktualne, pomaga każdego dnia zachować wolność od tego, co moglibyśmy posiadać.
Słowo Boże na dziś                            niedziela
Na 6 listopada –
(2 Mch 7, 1-2.9-14; 2 Tes 2, 16-3,5 i Łk 20, 27-38)
Okazuje się, że na zmartwychwstanie nie trzeba czekać – jest ono już obecne w modlitwie za umarłych, a zwłaszcza za tych „umarłych”, którzy jeszcze żyją: za tych, którzy nas skrzywdzili, za tych, którzy nie wierzą w przebaczenie i domagają się surowych kar, za tych wreszcie, którzy na różne sposoby wyrządzają krzywdę sobie i innym. A promieniuje zmartwychwstaniem ten, kto kogoś „zarazi” hartem ducha, trzymaniem się zasad, wytrwałością czy dobrocią.
Słowo Boże na dziś                        poniedziałek
Na 7 listopada – (Tt 1, 1-9 i Łk 17, 1-6)
Nie wiadomo dlaczego, wielu ludzi uważa, że ma takie uprawnienia, jak święty Paweł i to nie tylko do biskupów: ogłaszają, co kto powinien… takie nieroztropne wypowiedzi mogą prowadzić do poważnych zgorszeń, bo ludzie oceniając (bez żadnego przygotowania i analizy) stają się naprawdę gorsi. Rada: uważając, że ktoś mógłby lepiej robić to, czego się podjął, pomagajmy mu. Również modlitwą.
Słowo Boże na dziś                              wtorek
Na 8 listopada – (Tt 2, 1-8.11-14 i Łk 17, 7-10)
Dzięki słowom św. Pawła możemy skorygować motywację naszych zachowań. To ludzie pomyślą o Panu Bogu, do którego się przyznajemy, co od nas usłyszą i co zobaczą w naszych czynach. I jest to znacznie ważniejsze niż czyjaś opinia o nas czy zwykła wierność przyjętym zasadom. I znacznie bardziej znaczące niż jakiekolwiek deklaracje wypowiedziane czy napisane.
Słowo Boże na dziś                               środa
Na 9 listopada – święto poświęcenia Bazyliki na Lateranie
/katedra w Rzymie/
– (Ez 47, 1-2.8-9.12; 1 Kor 3, 9b-11.16-17 i J 2, 13-22)
Połączyło się w tych czytaniach dziękczynienie za każdą świątynię i świadomość, że i w nas Pan Bóg chce zamieszkać. „Sacrum” to miejsce, z którego na codzienność możemy spojrzeć w perspektywie eschatologicznej (jak nas różne sprawy przybliżają do zbawienia). Drugi temat, to nadzieja: dzięki Swej mocy Chrystus nawet ruiny naszego życia może ponownie zamieszkać i przemienić – stajemy się wówczas świątynią.
Słowo Boże na dziś                            czwartek
Na 10 listopada – wsp. św. Leona Wielkiego, papieża
(Flm 7-20 i Łk 17, 20-25)
Słowa świętego Pawła są najlepszą ilustracją fragmentu ewangelii – Królestwo Boże mieszka w sercach ludzi, którzy dają wolność i robią reklamę takiego działania. Jest to również najpraktyczniejszy sposób pozbywania się wrogów (a co najmniej mało przychylnych niewolników) i przemieniania ich na wdzięcznych przyjaciół.
Słowo Boże na dziś                              piątek
Na 11 listopada – wsp. św. Marcina z Tours (2 J 4,9 i Łk 17, 26-37)
Psalm przypomina, że „Szczęśliwi [są ci], którzy żyją według Prawa”. Trudno się z tym nie zgodzić, ale można zapomnieć, że Prawo pochodzi od Pana Boga i do Niego prowadzi: szczęście nie wynika ze spełnienia zasad, tylko z przybliżania się do Stwórcy i Zbawiciela. Przyjaźń z Nim można porównać do schronienia się Noego na arce: dla podtrzymania tej przyjaźni warto pozostawić wszystko.
Słowo Boże na dziś                              sobota
Na 12 listopada – wsp. św. Jozafata (3 J 5-8 i Łk 18, 1-8)
Najtrafniejsze wyjaśnienie słów, z których ułożono refren Psalmu („Błogosławiony, kto się boi Pana”) wskazuje, że chodzi tu o piękny lęk, lęk by nie zasmucić Przyjaciela. A może życzliwość (nawet wymuszona) wobec ludzi pociągnie za sobą zrozumienie i przyjęcie Przyjaźni z Jezusem?
Słowo Boże na dziś                            niedziela
Na 13 listopada – (Ml 3, 19-20a; 2 Tes 3, 7-12 i Łk 21, 5-19)
Gdy zło wydaje się zwyciężać, pojawia się pokusa braku nadziei. Najmądrzejsi są wytrwali, ci właśnie doznawane cierpienia traktują jako „wstępne wytopienie zła”, które wobec „płomieni eschatologicznych” może skrócić / zmniejszyć ból związany z koniecznością pozostawienia jedynie tego, co szlachetne.
Słowo Boże na dziś                        poniedziałek
Na 14 listopada – (Ap 1,1-4; 2,1-5a i Łk 18, 35-43)
Całe serce może wypełnić zachwyt Chrystusem, gdy się Go pozna czy rozpozna. Ale uniesienie zwykle mija i w tym miejscu może (oby) zamieszkać wytrwałość, niektórzy mówią, że to drugie imię miłości. Jeśli tylko znamy kogoś, u kogo trzeba podtrzymać zapał, gorliwość, to może być wobec tej osoby najważniejsza w tym czasie forma życzliwości.
Słowo Boże na dziś                              wtorek
Na 15 listopada – dozw. wsp. św. Alberta Wielkiego
(Ap 3, 1-6.14-22 i Łk 19, 1-10)
Każdego dnia można zobaczyć nietrwałość spraw „tego świata”, nie tylko przedmiotów. Są jednak, jak podpowiada nam wiara, sprawy nie podlegające zniszczeniu. Jest to wierność i wytrwałość, no i miejsce (dla każdego z nas) w sercu Pana Boga. Ma zatem sens każdy wysiłek prowadzący do tego, by Zbawcy było u mnie dobrze.
Słowo Boże na dziś                               środa
Na 16 listopada – (Ap 4, 1-11 i Łk 19, 11-28)
Ktoś zapytał, jak ma żyć, jeśli, zwłaszcza w niebie, nie chciałby niczym ani tym bardziej nikim rządzić („władza nad miastami”). Można mu przypomnieć, że rządzenie, według myśli Pana Boga, to służba i to taka, dzięki której ludzie uważnie myślący przybliżają się do Stwórcy i Zbawiciela.
Słowo Boże na dziś                            czwartek
Na 17 listopada
– wsp. św. Elżbiety Węgierskiej (Ap 5, 1-10 i Łk 19, 41-44)
„Księga przeznaczeń” jest zapieczętowana, ale to nie znaczy, że niezależnie od ludzkich czynów spotka nas, to, co przewidziane. Znaczy to, że „przeznaczenie” jeszcze nie jest ostatecznie postanowione, że można na nie wpłynąć: gdy wymodlimy „Bożą spostrzegawczość” i zaczniemy zauważać łaski (okoliczności, znaki), które są dawane, by człowiek mógł ukazywać przez słowa i uczynki swoje dobre decyzje.
Słowo Boże na dziś                              piątek
Na 18 listopada
– Wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny, dziewicy i męczennicy
(Ap 10, 8-11 i Łk 19, 45-48)
Słowo Boże na dziś                              sobota
Na 19 listopada – (Ap 11, 4-12 i Łk 20, 27-40)
Trzy i pół roku = 42 miesiące ~ 1260 dni, to czas skończony (połowa siódemki), czyli pełna nadziei prawda, że czas wszelkiej nieprawości jest skończony, znak zapowiadający ostateczne zwycięstwo nad wszelkimi, wciąż odradzającymi się formami buntu, walki ze Stwórcą. Tam, u Boga jest życie wieczne, które do niczego „stąd” nie da się porównać
Słowo Boże na dziś                            niedziela
Na 20 listopada – Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata
(2 Sm 5, 1-3; Kol 1, 12-20 i Łk 23, 35-43)
Jak się czuje człowiek, który wie, że ma rację, a otoczenie z niego się śmieje? Jak się czuje osoba, która poświęciła czemuś życie, a w pewnej chwili ktoś, a nawet wielu ludzi, przekonuje, że to było bez sensu? Jak uratować tych, którzy siedzą na granacie i szarpią się między sobą, który ma pociągnąć zawleczkę? Jezus jest silniejszy niż niewiedza i głupota!
Słowo Boże na dziś                        poniedziałek
Na 21 listopada – wsp. Ofiarowania Najśw. Maryi Panny
(Ap 14, 1-3.4b-5 i Łk 21, 1-4)
Nikt nie ma takiego daru jak Maryja, ale jest w świecie więcej niż sto czterdzieści cztery tysiące „wdów” (dowolnej płci) – mają oni: raz grosz, raz swoje cierpienie albo prostą bezradność, bogactwa niedostępne dla zamożnych. Darem porównywalnym do śpiewu pochwalnego może być wszystko, co posiadamy, nawet (może zwłaszcza?) puste ręce.
Słowo Boże na dziś                              wtorek
Na 22 listopada – wsp. św. Cecylii (Ap 14, 14-20 i Łk 21, 5-11)
Niemal równolegle znajdujemy w ewangeliach zapewnienia, że nastąpi koniec „tych czasów” i ostrzeżenia przed łatwowiernością wobec zwiastunów końca świata w konkretnym czasie. Łącząc te treści dość łatwo dojść do mądrych wniosków: by zawsze „żyć dniem dzisiejszym” angażując się w codzienność ale jednocześnie mieć na względzie ponadczasowy, ustalony przez Stwórcę, porządek świata.
Słowo Boże na dziś                               środa
Na 23 listopada – (Ap 15, 1-4 i Łk 21, 12-19)
Autorzy filmu „Chata” (trzeba obejrzeć) ukazują obraz Pana Boga, który nie wie, co to gniew (64-55 minuta). O czym zatem pisze św. Jan? O tym, jak ludzie przez swoje przewrotne pomysły wypaczyli Jego obraz. Bóg to źródło każdego dobra w każdym ludzkim sercu i w każdej Miłości odpowiadającej na jakiekolwiek zło wymyślone przez człowieka. Razy milionowy współczynnik. Nie trzeba tego próbować pojąć, ale przyjąć można.
Słowo Boże na dziś                            czwartek
Na 24 listopada
– wsp. świętych męczenników wietnamskich z XVIII i XIX w.
– (Ap 18, 1-2.21-23; 19, 1-3.9a i Łk 21, 20-28)
Można by pomyśleć, że ewangelista trochę się rozpędził: po co uciekać, skoro nadchodzi Syn Człowieczy, który jest Samym Dobrem? Czytamy: „zbliża się wasze odkupienie” i „błogosławieni wezwani”. Ostatecznie: chcę tak żyć, by się Jemu podobać, aby się nie bać. Ew. ucieczka jest decyzją chwili. Męczennicy często nie uciekali.
Słowo Boże na dziś                              piątek
Na 25 listopada – (Ap 20, 1-4.11-21,2 i Łk 21, 29-33)
W ciągu wieków nie jeden raz amatorscy „komentatorzy” „widzieli” w otaczającej rzeczywistości konkretne wypełnienie apokaliptycznych zapowiedzi. A przecież to jest poza czasem, albo w innym czasie. To wszystko dzieje się nieustannie i naprzemiennie: każdy grzech otwiera drogę do narastającej klęski, każdy „pąk” zwiastuje „wiosnę”, ostateczne zwycięstwo Boga i Jego dobra. Potrzebne są światu wszelkie oznaki wierności Zmartwychwstałemu.
Słowo Boże na dziś                              sobota
Na 26 listopada – (Ap 22, 1-7 i Łk 21, 34-36)
Jest nam obiecane niebo, bez trosk, pełne niewypowiedzianej radości. Wierząc w tę obietnicę, musimy wciąż uczyć się, że każda radość odkryta na tym świecie nie jest warta tego, aby się jej poświęcić, że w pielgrzymowaniu do Królestwa Bożego ma być jedynie pocieszeniem. Warto uczyć się takiego życia w codzienności, aby korzystać, ale się nie zatrzymywać w drodze do Celu.
Słowo Boże na dziś                            niedziela
Na 27 listopada – I Niedziela Adwentu
(Iz 2, 1-5; Rz 13, 11-14 i Mt 24, 37-44)
W niejednym ludowym podaniu chęć życia bohatera opowiadania wraca, gdy okazuje się, że ktoś na niego czeka, chętniej wstajemy w tym dniu, w którym spodziewamy się długo oczekiwanego spotkania. Tak można patrzeć na sens adwentu – przypomnieć sobie, że czekamy na Spotkanie, nauczyć się poprzez zło (dostrzegane w sobie i wokół) zauważać sposobność do ćwiczenia cierpliwości a może nawet wypatrzeć sposób na zwyciężanie owego zła. Mamy na to w tym roku cztery pełne tygodnie.
Słowo Boże na dziś                        poniedziałek
Na 28 listopada – (Iz 4, 2-6 i Mt 8, 5-11)
Setnik z fragmentu ewangelii widzi w Panu Jezusie moc i przez to staje się punktem odniesienia w „wielkości wiary”. Pan Bóg zapowiedział Swe przyjście, ale tylko On może nas przygotować na Jego odwiedziny. Zapowiedzi proroków przekraczają naszą wyobraźnię, ale na pewno możemy chcieć (choćby teoretycznie, jako decyzję) tego, co jest Jego Wolą, chcemy uczyć się spokojnego powierzania się Jego opiece.
Słowo Boże na dziś                              wtorek
Na 29 listopada – (Iz 11, 1-10 i Łk 10, 21-24)
Nie kto inny, tylko św. Andrzej okazał się „strzałą zaostrzoną” wymierzoną w stronę pierwszego papieża, on wskazał bratu Jezusa. Tylko Pan Bóg wie, komu i jaki sposób mam Go wskazać. Obym i ja to zauważył. I obym nie przegapił chwili.
Słowo Boże na dziś                               środa
Na 30 listopada – święto Apostoła, św. Andrzeja
(Iz 49, 1-6; Rz 10, 9-18 i Mt 4, 18-22)
Największym szczęściem – według słów cytowanych przez ewangelistę – jest poznanie piękna Pana Boga, w tym mieszczą się przymioty ducha widziane przez Izajasza. Sprawiedliwość, o której kilka razy wspomniano, jest zauważeniem i wywyższeniem wszystkiego, co dobre. Warto szukać sposobu na siebie, by zrozumieć, że wszystko inne (czyli złe) „nie pasuje do kompletu”, jest własną decyzją na odejście od Dobra i Piękna.