Łk 19,1-10
Temat: Piękno wierności i wstręt udawania
Ewangelia dzisiaj przekonuje, że uczciwe szukanie Boga zawsze, prędzej czy później, do Niego doprowadzi…
Zachowanie Zacheusza potwierdza, że mimo jego pracy dla Rzymu – okupanta zachował w sobie serce podatne na łaskę, otwarte na Słowa płynące od Zbawiciela. Na pewno nasza modlitwa za tych, co jeszcze przyjaźni z Jezusem nie odnaleźli wpływa na to, że grunt ich serc będzie lepiej przygotowany.
Trzeba starać się zrozumieć każdego człowieka, – ufajmy głęboko, że mocne zjednoczenie z Panem Jezusem daje odwagę w przyznawaniu się do Niego i pewność, że Duch Święty podsunie słowa, jakie będą potrzebne.
Zapytajmy też:
– Czy wszystkim, których skrzywdziłem, oddałem poczwórnie? A jeśli skrzywdziłem słowem, to jak oddać?
– Kiedy ostatnio i jak wspierałem ubogich? Czy robię to tak, by nie poniżać, by samemu raczej się ukryć? By lepiej był widziany dar niż ręka, która go podaje?