środa, 3 lipca, 2024

Na 4 maja (Dz 16, 1-10 i J 15, 18-21):

Pewien duszpasterz zacytował zdanie wypowiedziane przez jednego z parafian, członka Rady Parafialnej, który w ciągu ostatnich trzech lat przeżył poważny  wypadek syna, a potem ciężką chorobę i śmierć obojga rodziców. Ów czterdziestolatek miał powiedzieć, że nie rozumie ludzi, którzy płacą za zabawę w escape roomach. Dodał, że życie niesie tyle „urozmaiceń”, które jako chrześcijanin chce przeżyć jako niepokonany, że więcej atrakcji nie potrzebuje. Takie zabawy nie uczą życia, bo albo zagadkę od razu się rozwiąże, albo obsługa przyjdzie z pomocą. Codzienność wymaga nieustannego rozwiązywania trudnych zadań, a nagrodę Pan Jezus obiecał w Królestwie Ojca.

Słowo Boże na dziś