Na 21 grudnia; wołamy: „Przyjdź nas zbawić, Emmanuelu, nasz Panie i Boże” – (Pnp 2, 8-14 albo So 3, 14-17 i Łk 1, 39-45

Dość trudno relację z Panem Bogiem opisywać przez porównanie do zakochania. Możemy tu uwierzyć w dobre chęci pisarza, tym bardziej, że zaraz dokonuje poprawki: od strony Boga to znacznie głębiej, to miłość i to taka, która gotowa jest poświęcić życie za człowieka. To rozpoznanie, które trzeba sobie powtarzać, aby się tego nauczyć. Śpiew zaskoczonej Elżbiety pomaga w tej nauce.