Na 24 marca (Iz 50, 4-7; Flp 2, 6-11 i Męka Pana Jezusa wg Mk 14,1 – 15,47):

Tak bardzo splecione jest człowieczeństwo Pana Jezusa z Jego bóstwem… To misterium (więcej niż zwykła tajemnica) Męki może (choć nie jest to pewne) pojąć tylko ten, kogo w cierpieniu odwiedzali ludzie zyczliwi. Ten wie, źe słowa są wtedy niepotrzebne. Pan Jezus już słowami nie naucza, choć przypomina, do kogo warto się zwracać, gdy w samotności doświadczamy bólu. Ojciec z nieba nie odpowiada, ale wiara mówi, źe czuwa i daje umocnienie, by przejść przez ból. Pan Jezus prowadzi nas modląc się za tych, którzy niewiele rozumieją, patrząc z miłością na Matkę i przyjmując pomoc życzliwych.