Na 3 marca (Ez 18, 21-28 i Mt 5, 20-26)

Dla Pana Boga ważne jest serce człowieka w aktualnym konkretnym momencie, liczą się poważnie traktowane intencje słów i postępowania. Nie ma tak wielkich zasług, które usprawiedliwiłyby zło i nie ma tak przerażających grzechów, które przekreśliłyby piękną teraźniejszość. A pojednanie to nieustanna gotowość ducha, nawet, jeśli (ze względu na postawę „przeciwnika”) owocowanie jest odłożone w czasie. Zawsze jest możliwe piękne „teraz”.